We’re making our way up Mackenzie Hwy. Crossed the 60th parallel and into the Northwest Territories today. Spotted our first coyotes. But still no bears!
Spending the night by spectacular, breath-taking and very loud Alexandra Falls.
To byla pierwsza noc, ze obudzil mnie chlod. Wyglada na to, ze czas zaczac do lozka ubierac skarpety. Ale dnie sa nadal dlugie i cieple.
Jedziemy w gore Drogi Mackenzie. Przekroczylismy 60. rownoleznik i granice Terytoriow Polnocno-Zachodnich. Widzielismy nasze pierwsze kojoty. Ale niedzwiedzi nadal nie!
Noc spedzamy przy spektakularnym, zapierajacym dech i bardzo glosnym Wodospadzie Alexandra.



WoW! that waterfall looks AMAZING!!
ReplyDelete