Sunday, October 23, 2011

Neon signs, hidden messages, questions, answers, fetishes.


I rode my bike past this parking meter every day waiting for the right lighting. One day, as a storm was approaching, I got my light.
Codziennie przejeżdżałam na rowerze koło tego parkomatu wyczekując ładnego światła. Tego dnia, kiedy zbliżała się burza, w końcu się doczekałam.

The Washington Monument in Baltimore is way older than the more famous one in DC. They were both designed by the same architect, Robert Mills. I'm glad I had a chance to be on top of both, as they are both off-limits now. The Baltimore one was closed to visitors a year ago, due to its technical order, and the one in DC was closed this summer after the earthquake on the East Coast.

Baltimorski Pomnik Washingtona jest znacznie starszy niż ten bardziej znany, waszyngtoński. Oba zostały zaprojektowane przez tego samego architekta, Roberta Millsa. Cieszę się, że miałam okazję znaleźć się na szczycie obu pomników, bo teraz nie są one już dostępne dla zwiedzających. Ten w Baltimore, ze względu na zły stan techniczny, został zamknięty rok temu, a ten w Waszyngtonie tego lata, po trzęsieniu ziemi na Wschodnim Wybrzeżu.

Like most large cities, Baltimore has a rat problem.
Baltimore, jak większość dużych amerykańskich miast, ma szczurzy problem.



It made me laugh every time. I'm pretty sure that it's a bluff and there's no camera around...
Rozbawiało mnie to za każdym razem. Jestem raczej pewna, że to jest blef i nie ma żadnej kamery...

Ok, so at night digital cameras win. Stieff Silver was a famous silver ware manufacturer. Now, the building houses various offices but the original exterior remained, including the neon sign.

Ok, w nocy cyfrówki wygrywają. Stieff Silver był znaną manufakturą srebrnych zastaw. Obecnie mieszczą się tam różne biura, ale zewnętrzny wygląd budynku został zachowany, z neonem włącznie.

9 comments:

  1. Czy zwierzęta na Twój widok rzucają się pod koła samochodów, bo tylko w ten sposób mogą żyć wiecznie w formie sztuki?:)

    Zamknęli latem pomnik w DC? Echhh, jedno trzęsienie ziemi i już trzęsą portkami...
    Safety first, safety first!!!
    W ogóle to szkoda, że powodem zamknięcia nie była Irena;))

    ReplyDelete
  2. Zamknęli pomnik dla zwiedzających, bo jakieś pęknięcia się w nim pojawiły.

    Gosia, masz jakiś "pociąg" do rozjechanych zwierzaków. ;)

    ReplyDelete
  3. Faktycznie mam do nich 'szczęście' i pociąg też ;) Kiedy jeździłam przed świtem do pracy, to byłam strasznie rozżalona kiedy trafiał mi się świeży trupek, bo za ciemno było na zdjęcia, a wiedziałam, że jak będę wracać, to już będzie płaski.

    Zgadza się, pomnik w DC popękał. W tym w Baltimore rozsypuje się zaprawa. Ale Ulka ma rację, że ogólnie Amerykanie przesadnie dmuchają na zimne.

    ReplyDelete
  4. Przerażasz mnie z tymi trupkami :P Nienawidzę szczurów :P

    ReplyDelete
  5. Przesadnie dmuchają, bo potem ktoś się obleje kawą i żąda odszkodowania, ponieważ kawa była gorąca, tak jakby miała być zimna. ;] Błędne koło.

    ReplyDelete
  6. Karolina: A ja bardzo je lubię. Są niezwykle inteligentne! Gdybym nie miała kotów, to może miałabym szczura. Zdarzyło mi się adoptować mysz prosto z ulicy, ale szczura raczej bym się bała. Za dużo chorób roznoszą.

    Double N: Święta racja. To jest fajne z jednej strony, bo wiesz, że możesz zawsze dochodzić swojego prawa do odszkodowania, ale z drugiej strony prowadzi do wielkich nadużyć i absurdalnych wyroków.
    Pamiętam, że kupiłam kiedyś lokówkę i w instrukcji napisane było, żeby nie iść spać z włosami nakręconymi na włączoną do prądu lokówkę. Z kolei z instrukcji do mikrofalówki dowiedziałam się, żeby nie wkładać do niej dzieci ;)

    ReplyDelete
  7. Pamietam jak sie przeprowadzilam z Calgary do Toronto i pierwsza rzecza jaka zobaczylam w TV do szczury w oknach jakiejs chinskiej restauracji w China Town. Tak obok tych hakow z kaczkami, rybami i innymi.
    Nie wiem czy miasto poradzilo sobie z tematem, raczej watpie.
    Wiec TO tez jest zaszczurzone.

    ReplyDelete
  8. + za fotki rozjechanych szczurów.Nie znam dziewczyny która by się do szczura zbliżyła...nie mówiąc już o zrobieniu mu fotki :) LOL!

    ReplyDelete
  9. Marta: Calgary nie miało tego problemu? Wygląda na to, że na Wschodzie jest gorzej. Nowojorskie szczury są już legendarne, ale Atlanta, Detroit, Chicago, Boston też są w czołówce.

    Kriss: Eee, jakieś dziwne dziewczyny znasz ;)

    ReplyDelete

Tyler: Can I ask your name?
Ally: Anonymous.
Tyler: Anonymous? Is that Greek?