Another day in Talkeetna. We're basically living in the Roadhouse. Everybody we've met so far is a transplant from the lower 48. We've met people who came to Alaska for work, or never left after coming for a visit, or hid here running away from the law. Some people laugh when we assure them that we're just waiting to get our car fixed. They don't think we're going to leave. They tell us we fit in and refer to us as "the new neighbours". Well, they've seen it happen so many times, maybe they can sense it before we know it?
Kolejny dzien w Talkeetna. Wlasciwie mieszkamy w Roadhouse. Wszyscy, ktorych poznalismy do tej pory, sa przeszczepami z dolnych 48. stanow. Napotkalismy ludzi, ktorzy przyjechali na Alaske za prace, lub zawitali z wizyta i juz nigdy nie wyjechali, albo ukryli sie tu, uciekajac przed prawem. Niektorzy smieja sie kiedy zapewniamy, ze czekamy tylko az zostanie naprawiony nasz samochod. Nie wierza, ze wyjedziemy. Mowia, ze pasujemy i nazywaja nas "nowymi sasiadami". Oni juz tyle razy widzieli jak to sie przydarza, moze przeczuwaja cos, czego my jeszcze nie wiemy?
or they're pod people.....
ReplyDelete