| One day our friends got stuck at work so they asked if we could walk Bear and Buddy. They gave us the door codes and instructions on how to retrieve a hidden key and it made me feel more like a protagonist from a mystery book than an emergency dog walker. | Któregoś dnia nasi przyjaciele utknęli w pracy i poprosili żebyśmy wyprowadzili Bear'a i Buddy'iego. Dali nam kody dostępu i instrukcje jak dobrać się do ukrytego klucza, a ja poczułam się bardziej jak bohater książki przygodowej niż awaryjny wyprowadzacz psów.
|
| I really like this picture, although something is missing: Bear's whiskers. I can't believe that they were buzzed off during his grooming session. How rude! |
Bardzo lubię to zdjęcie, ale czegoś tu brakuje: wąsów Bear'a. Nie mogę uwierzyć, że zgolono je podczas wizyty u psiego fryzjera. Ale gwałt! |
Thanks, Lee, for catching these moments!
Pies bez wasow o.O
ReplyDeletejakie słodziaki... ;o <3
ReplyDeleteOjej. To psu można obcinać wąsy? U kotów to przecież święta rzecz... ich brak nie wpływa na funkcjonowanie psa? Nie jestem znawcą tematu, ale zawsze słyszałam, że wąsy są ważne bardzo!
ReplyDeleteNo właśnie, też mnie to zszokowało. Czytałam i opinie, że są bardzo ważne i że ich brak może dezorientować psa, prowadzić do utraty braku pewności, zachowań agresywnych i depresji, i opinie, że nie grają wielkiej roli, tak więc sama nie wiem, ale swojemu psu na wszelki wypadek nie obcięłabym!
DeleteUuu! Fajna sukienka. Drugi raz Cię widzę w sukience i zawsze wyglądasz pozytywnie:-) Znając Ciebie to wyprowadzenie tych psowatych to była bardziej frajda niż przysługa:-D
ReplyDeleteLee: Fajne fotki!
Co najmniej trzeci, przecież byłyśmy razem na dwóch ślubach :) Pewnie że frajda, a tak w ogóle Bear to chrześniak Lee.
DeleteTak, tak, masz rację trzeci! Bear ma piękne rzęsy ;-)
DeletePodoba mi się Wasze zdjęcie w odbiciu. Właściwie pokazaliście się w całej okazałości, bo drugie "lustro" odbija Wasz tył :)
ReplyDeletePies + buty, to też mój faworyt :D
A ja nie lubię takich psiaków. Jednak podobają mi się inne rasy.. ;)
ReplyDeleteButy piękne, a psiaki rozkoszne :)
ReplyDelete