"I don't want to overwrite. I'm spending my vacation like a fetus." - wrote Polish poet Świetlicki, and I'm spending my evening like a fetus, not being able to put a few sentences together. Therefore, I'm going to keep my mouth shut and only post pictures. I like these a lot. I have a weakness for urban wrinkles and specs of dirt. But you know that already.
"Nie chcę się rozpisywać. Wakacje spędzam jak płód." - pisał Świetlicki, a ja jak płód spędzam piątkowy wieczór i nie potrafię sklecić kilku zdań. Zatem dziś tylko zdjęcia. Ale za to zdjęcia, które bardzo lubię. Mam słabość do miejskich zmarszczek i brudków. Ale to już wiecie.
I te miejskie zmarszczki i brudki wychodzą Ci zdecydowanie najlepiej! :)
ReplyDeleteTeż nie lubię parkować ;)
ReplyDeleteMasaze wymiataja.
ReplyDeletejesli o kozuchy z mleka chodzi, to iscie oblesny fach ;)
ReplyDelete