Saturday, August 25, 2012

Day 5, part 2. The kitchen sink is for dishes.


...

Next, Dahshur. The majestic Red Pyramid, which is black and the Bent Pyramid which, as the scientists say, has 2 angles of inclination, and I could swear it's 3.
Dahshur is so deserted that I go to pee at the base of the pyramid. Now, I will live in fear that the appalled pharaoh will put a curse on me.
We descend a narrow, steep passageway into the Red Pyramid. The inside is hot, sweaty and reeks of ammonia. I guess bats that frequent it risk being cursed even more than I do.

Potem Dahszur. Majestatyczna Czerwona Piramida, która jest czarna i Piramida Łamana która, jak mówią naukowcy, ma dwa kąty nachylenia ścian, a ja daję słowo, że trzy.
W Dahszur jest tak pusto, że robię pod piramidą siku. Teraz będę żyć w strachu, że dosięgnie mnie klątwa zbulwersowanego faraona.

Schodzimy wąskim, stromym korytarzem do wnętrza Czerwonej Piramidy. W środku jest gorąco, duszno i strasznie cuchnie amoniakiem. Wygląda na to, że bywające w piramidzie nietoperze narażają się na klątwę jeszcze bardziej niż ja.


To be continued/C.d.n.




10 comments:

  1. komentarz do zdjęć mnie powalił na kolana i kazał mi bić pokłony, by ukazać uwielbienie do Twojego sposobu pisania.. a może to sprawka faraona?
    :D

    ReplyDelete
  2. ojej, Egipt bez turystów, piękny widok.:D Super zdjęcia i bardzo,bardzo zazdroszczę;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, szkoda tylko, że Gizy nie widzieliśmy z takiej strony. Jestem przekonana, że dałoby się przekupić strażników i wleźć tam rano przed otwarciem! Dzięki!

      Delete
  3. Piękne zdjęcia!
    A czy mogłabym wiedzieć skąd jest twój plecak?

    ReplyDelete
    Replies
    1. To jest plecak na aparat, produkcji chińskiej, kupiony na ebayu. Jestem z niego bardzo zadowolona (jakość nie-chińska!). Jeśli jesteś zainteresowana, to wrzuć 'backpack', 'camera', 'canvas' w ebay i wylezie mój plecak. Acha, jest dostępny w dwóch kolorach, tym i (chyba) piaskowym.

      Delete
  4. Wiesz, co? Chyba nie mogę patrzeć na Twoje zdjęcia, bo umieram z zazdrości!

    ReplyDelete
    Replies
    1. E tam, jeszcze kilka miesięcy i możecie z Polą ruszać w świat :)

      Delete
    2. Moglibyśmy już teraz... tylko najpierw musiałoby to być w celach zarobkowych. No i z Patrykiem nie da się robić zdjęć, bo on ciągle pogania "dalej, szybciej, dokąd teraz?" :)

      Delete
  5. Zdjęcia cudowne, a wielbłąd wygląda jakby miał z czegoś niezłą bekę.
    Wiktoria

    ReplyDelete

Tyler: Can I ask your name?
Ally: Anonymous.
Tyler: Anonymous? Is that Greek?