Monday, December 2, 2013

Gilda, are you decent?

I've been organizing my hard drive. I've been wading through the picture archive and constantly finding things that make us cry with laughter. Zabrałam się za porządki na dysku. Przedzieram się przez archiwum zdjęć i co chwilę znajduję coś, co sprawia, że wyjemy ze śmiechu.
I present you with the pictures which have us cracking up the most. Some of them them date back to prehistoric times or, at least, to the pre-blogging ones! Przed Wami zdjęcia, przy których rechotaliśmy najbardziej. Niektóre z nich sięgają czasów prehistorycznych albo co najmniej przedblogowych!


Little Man under.
Little Man pod narkozą.

Lee in Seattle. So creepy!
Lee w Seattle. Co za dziwak!

He looks like a senior soaking up Florida sun, no?
Kuracjusz wiosennego turnusu uzdrowiskowego w Ciechocinku.

He deserved it too!
Zasługiwał!

A revelation on a wall of a Camaldolese Priory.
Objawienie na ścianie Klasztoru Kamedułów.

Back in a day, when he was a little rabbit...
Będąc młodym królikiem...


Photo: Lee
Prague's uncut, polished.
Fot.: Lee
Praski nieobrzezany, wypolerowany.

That look! That fat!
Ten wyraz twarzy! Ten tłuszcz!

That's right! Just looking at Joel makes me laugh though.
Prawda! Ale Joel nic nawet nie musi mówić, a ja już się śmieję.

Turning 30 made me feel old and sad.
30 urodziny sprawiły, że poczułam się staro i smutno.

Lee'd argue but trust me, he has no sense of rhythm whatsoever. Tested!
Lee sprzeczałby się, ale wierzcie mi, on zupełnie nie ma poczucia rytmu. Potwierdzone!

This half-DJ is leaving after his ear surgery. If he knew what was awaiting (me driving him home in the rain and DC traffic, before I got my license), he probably would have chosen to stay at the hospital. Ten połowiczny DJ wraca do domu po operacji ucha. Gdyby wiedział co go czeka (jazda ze mną w deszczu i w waszyngtońskich godzinach szczytu zanim miałam prawo jazdy), prawdopodobnie zostałby raczej w szpitalu.

'Oh hi. You're home early.'
'O, cześć. Wcześniej wróciłaś.'

I just retrieved my top from this goat's mouth.
Właśnie odzyskałam koszulkę z koziej paszczy.

Champ vs. Lee in a psychological battle over scrambled eggs.
Champ kontra Lee w potyczce psychologicznej o jajecznicę.

Lee was fooled on April 1. My friends helped me rub it in.
Nabrałam Lee w Prima Aprilis. Znajomi pomogli mi w upewnieniu się, że Lee tak łatwo o tym nie zapomni.

This one is our favorite. It should be our CouchSurfing profile photo! 'Come stay with us, I bet your liver's tasty'. Nasze ulubione! To powinno być nasze zdjęcie profilowe na CouchSurfingu! 'Zatrzymaj się u nas; założę się, że masz smaczną wątrobę.'

6 comments:

  1. Fajne, szczególnie te kocie :D

    ReplyDelete
  2. Lee i to objawienie na ścianie - no ładne rzeczy się dzieją u tych zakonników! :D

    ReplyDelete
  3. #5 przybijamy piątkę Lee :^) .. bardzo naturalna reakcja dla konoserów piękna ;^)) .. no no zakonnicy cichosza

    ReplyDelete
  4. Hahaha, ostatnie epickie! <3 Ale walka o jajecznicę też daje radę.

    ReplyDelete
  5. Hahaha, dlaczego kocie i ludzkie nieszczęścia śmieszą najbardziej?? Jednouchy DJ jest nie do pobicia :)))

    ReplyDelete

Tyler: Can I ask your name?
Ally: Anonymous.
Tyler: Anonymous? Is that Greek?