1. 2. 3. While Boston does have real winter, it has been surprisingly bearable. After our visit to Boston last March, I had been preparing myself for way, way worse. It also doesn't hurt that I get to work from home. Ha!
4. Sentimental vegan cutlet sandwiches. Sentimental, because a cutlet sandwich used to be a staple of trip grub in Poland of the 80s.
5. Korean Christmas Eve.
6. When we stay in Watertown, the Armenian stores make it impossible for me to have breakfast for breakfast. Eating oatmeal while falafel, hummus, or tabbouleh awaits? Never!
7. 8. 9. Two evenings at the BU library with microfilms of Polish newspapers from the 40s.
10. Creepy Brookline, part 523. This house is an 'Electrolysis Center'.
11. Park St. station. It is notorious for deafening screeches when trains are rolling by. Dear Boston, please invest in some WD-40. Thank you.
12. Harsh industrial views in the middle of the city.
13. I love, love, love this picture of Lee. He looks to me like a pioneer from an old photograph.
14. Bird visits are few and far between.
15. These guys taking selfies of their beards.
16. 17. 18. More winter.
19. Fiiiinally caught a Wax show.
20. We run out of the venue before the show started to share an espresso and chocolate mousse pie in frigid Cambridge.
21. It was lots of fun but I have no idea how and why I used to enjoy being in the middle of a dancing crowd at front of the stage. Sitting on your heinie in a 'grown-ups only' bar section is so much better!
22. These hand-made bagels are worth walking-unplowed-streets-during-a-snowmageddon for!
23. I wished I knew what happened here at midnight. From where I was, I couldn't see (as always, we spent the afternoon and the evening in the movie theater before rushing home to snore through the celebration).
24. Creepy Brookline, 'I wanna live there' edition.
25. Thistle-like safflowers are way better than roses in my book.
26. Guess the spice by its smell is a game we used to play a lot. I wish we could venture into the land of Le Nez du Vin, but I don't foresee ever having spare $400 sitting around to spend on it.
27. These boots have been getting quite a workout!
28. Boston is not only over-treated with salt, it's also covered with colored salt. Why?!? Winter footwear makers' conspiracy?
30. A built-in denture hiding in a mug. Oh, the thrills of thrifting!
Do czego niby służy ten majonez do włosów? Lee ma świetną brodę a poza tym zazdroszczę wam trochę zimy. Generalnie chciałabym, żeby była już wiosna pełną gębą ale całkowity brak zimy i tylko jeden dzień ze śniegiem (jeden!!) zaburzył moja wewnetrzną równowagę :(
ReplyDeletePodobno fantastycznie odżywia włosy ('majonez', bo w składnikach ma oliwę i żółtka) i ma świetne opinie. Zobacz sama, dodałam w tekście linka. Zimę mamy teraz niesamowitą - bardzo dużo śniegu i bardzo dużo słońca. Jedyny minus: budzą nas w nocy pługi!
DeleteJaj. Uwielbiam Wasze zdjęcia i w ogóle bloga i w ogóle to jesteście fajni! :D
ReplyDeleteDzię-ku-je-my!
DeleteHej:)
ReplyDeleteChciałaby zapytać, gdzie mogłabym kupić aparat Pentax K1000 - widziałam ze posiadasz taki. Wiem ze juz nie produkują - na allegro nie ma, na targach staroci? Ale jak sprawdzic wtedy czy takowy działa? Jaką masz radę?
Pozdrawiam
Magda
Hej Magda, przymierzasz się do Pentaxa K1000? To jest świetny analog, dobry wybór! Wiem, ciężko je w Polsce namierzyć... Mogłabyś rozglądać się na targach staroci, ale no właśnie, działa nie działa? Ma w środku kurz? Pleśń?
DeleteNajlepiej byłoby polować na Allegro (teraz akurat jest niezła okazja: http://allegro.pl/pentax-k1000-i3967936486.html) i kupić od sprzedawcy z dobrą opinią. A swoją drogą, nie rozumiem dlaczego Pentaxy są tak paskudnie drogie na brytyjskim eBayu (choć pewnie okazje też się zdarzają), na amerykańskim są nieporównywalnie tańsze, ale z kolei przesyłka do Polski rujnuje. Powodzenia!
Dziękuję za odpowiedź i nawet za poszukanie konkretnej oferty:) sprawdzałam na brytyjskim amazonie i tez za ciekawie nie było.... zawsze coś ;)
ReplyDeletemam Zenita taty... ale to jest aparat pożyczony(i cholernieee ciężki), chciałabym mieć coś swojego, bo lubię zdjęcia z kliszy, ppoczytałam i myślę, że z Pentaxem byśmy się polubili.
Robisz piękne zdjęcia - czy masz jakieś rady jak wychwycić to "coś"???
Pentax niestety też jest ciężki (dobry do samoobrony!).
DeleteNie wiem czy powinnam udzielać rad - moje zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia, ale jeśli wykręcisz mi ramię, to powiem, że najważniejsze jest to, żeby je robić świadomie - próbuj różnych ujęć, zwracaj uwagę na światło i pamiętaj o tym, co/kto ma być głównym elementem zdjęcia.